Po lekkim opadnięciu emocji związanych z nieudaną końcówkę sezonu przyszedł czas na podsumowanie tego, co działo się w ubiegłym już niestety dla nas sezonie.

Zacznijmy od oczywistości i rzeczywistości. Penguins po raz pierwszy od sezonu 05/06 nie zakwalifikowali się do playoffów. Dla mnie jako kibica Pens, który jest z drużyną od około 2014/2015 roku był to szczególnie smutne wydarzenie. Nie oszukujmy się, że w poprzednich latach nasz zespół miał lepszych zawodników, zwłaszcza w głębi składu. Ostatnie ruchy Hextalla spowodowały jednak że Pens stracili dobrych ludzi, a w ich miejsce nie znaleziono należytego zastępstwa. Organizacja Penguins już podjęła moim zdaniem bardzo odpowiednie decyzje zwalniająca Briana Burke'a, Chrisa Pryora i przede wszystkim Rona Hextalla, który jak większość kibiców Pens się zgadza narobił największego zamieszania w szeregach organizacji. Wczoraj o godzinie 15 w Pittsburghu odbyła się konferencja prasowa, na której współprzewodniczący Fenway, zastępca gubernatora Penguins Dave Beeston i prezes ds. operacji biznesowych Kevin Acklin wypowiadali się na temat przyszłości w klubie. Priorytetem dla organizacji jest jak najszybciej, ale bez pośpiechu znalezienie odpowiedniego General Managera oraz utrzymanie Crosby'ego w Pittsburghu. Poinformowali również, że Sullivan jest jednym z najlepszych trenerów w NHL, więc najprawdopodobniej zostanie on na swoim stanowisku.

Przejdźmy teraz do samych statystyk zawodników. Rdzeń składu, czyli Sid, Geno i Tanger zdobyli kolejno 93, 83 i 41 punktów, co jest solidnym wynikiem. Wiadomym jest, że ta trójka jest coraz starsza i z każdym kolejnym rokiem może być coraz gorzej, dlatego przydałoby się poszukać zastępstwa. W tym sezonie również na wielki plus można odnotować występ Zuckera, który zdobył 27 bramek i 21 asyst. W formie byli również Guentzel (73 pkt) i Rakell (60 pkt). Moim zdaniem w tym sezonie trochę nie dowiózł Rust, który zdobył 46 punktów co patrząc na ostatnie 3 sezony jest gorszym wynikiem. Przechodząc do obrońców P.O Joseph zaliczył solidny pierwszy pełny sezon w NHL. Co do bramkarzy Jarry i DeSmith mieli sezon w kratkę. Były mecze, w których błyszczeli oraz takie, w których dawali plamę po całości.

Czekamy na informację na temat tego, kto będzie teraz podejmował decyzję w Pittsburghu oraz kto wzmocni skład Pens przed nowym sezonem.

Ze swojej strony bardzo chciałbym podziękować Dawidowi za zaufanie i szansę na możliwość pisania i bycia częścią redakcji Penguins.pl oraz Wam, naszym czytelnikom, bez których ta strona po prostu nie miałaby sensu. Czekamy na to, co będzie działo się podczas offseason i na jesień startujemy z nowym sezonem. Do zobaczenia! Let's go Pens!