Pingwiny podróż po zachodzie rozpoczynają od niełatwego spotkania z Vegas Golden Knights, drużyną Marca-Andre Fleury'ego. 

Flower stanie dzisiaj w bramce przeciwko Pens po raz pierwszy po swojej osobistej tragedii. Kilka tygodni temu zmarł ojciec Flowera i zawodnik przez kilkanaście dni nie rozgrywał żadnych spotkań. Sytuacja jest niemal identyczna jak ta, z którą zmagał się Murray w zeszłym roku — wtedy to naszemu obecnemu bramkarzowi zmarł ojciec. Fleury jest jednak już gotowy do gry w dzisiejszym spotkaniu.

Pens wylecieli wczoraj na zachód z Sidneyem Crosbym na pokładzie samolotu. Nie oznacza to, że nasz kapitan zagra w dzisiejszym meczu, szanse na to są raczej marne, ale Crosby jest bardzo bliski powrotu. Być może zobaczymy go w akcji w piątek kiedy to Pens zmierzą się z Colorado Avalanche.

pic.twitter.com/uZoGM1DyIk

— Pittsburgh Penguins (@penguins) January 6, 2020

Pozostali kontuzjowani zawodnicy pozostali w Pittsburghu i na ich temat niewiele wiadomo. Bjugstad, Schultz oraz Dumoulin wciąż nie trenują na lodzie. Szczególnie rehabilitacja Bjugstada zdaje się mocno przedłużać. 

A co z innych newsów? Pingwiny po kontuzji Guentzela będą szukały skrzydłowego do top six — przyznał to wprost nasz menadżer, Jim Rutherford. Pens wpisując Guentzela na LTIR uwalniają 6 milionów dolarów pod czapką płac. To daje dosyć dużą elastyczność naszej drużynie przed trade deadline. Na pewno nie tak wyobrażał sobie nasz menadżer kombinacje z salary cap, ale trzeba maksymalnie wykorzystać jedyny plusik kontuzji Jake'a, którym jest komfortowa sytuacja z salary cap. Pierwsze telefony Rutherford podobno już otrzymał, ale jak przyznał były to oferty dotyczące zawodników mniejszego kalibru. 

Vegas to najlepsza drużyna w Dywizji Pacyficznej. Golden Knights co prawda mają w sezonie o jeden punkt mniej niż Pens, ale ostatnio spisują się świetnie notując już czteromeczową serię zwycięstw. Co ciekawe Pingwiny nadal czekają na swoje pierwsze zwycięstwo w T-Mobile Arena w Vegas. Dotychczasowe dwa spotkania w Nevadzie kończyły się porażkami Penguins.

Porównanie statystyczne przed dzisiejszym spotkaniem:

Przewidywany skład Penguins:

Dominik Kahun - Evgeni Malkin - Bryan Rust

Dominik Simon- Jared McCann -Patric Hornqvist

Zach Aston-Reese - Teddy Blueger - Brandon Tanev

Alex Galchenyuk - Joseph Blandisi -Andrew Agozzino

Jack Johnson/ Kris Letang

Marcus Pettersson / John Marino

Juuso Riikola / Chad Ruhwedel

Tristan Jarry

Przewidywany skład Golden Knights:

Jonathan Marchessault - William Karlsson - Reilly Smith

Max Pacioretty - Chandler Stephenson - Mark Stone

William Carrier - Paul Stastny - Alex Tuch

Tomas Nosek - Nicolas Roy - Ryan Reaves

Brayden McNabb / Nate Schmidt

Nick Holden / Shea Theodore

Nicolas Hague / Deryk Engelland

Marc-Andre Fleury

Początek meczu dopiero o godzinie 4:00 czasu polskiego. Transmisję znajdziecie na NHL.tv.

Let's Go Pens!