Raport meczowy

Pełen terminarz
NHL

PPG Paints Arena

Pittsburgh Penguins
NHL
5:1
Final Score
Detroit Red Wings
NHL

M57.: PIT - DET 5:1 - Dzień Hornqvista

Pittsburgh Penguins pewnie pokonali na własnym lodzie Detroit Red Wings 5:1. Trzeciego hat-tricka w swojej karierze zanotował Patric Horqnvist, a prócz tego strzelali Kris Letang oraz Sidney Crosby.

Sullivan podtrzymał swoją ostatnią taktykę rotowania bramkarzy i dzisiaj w bramce ponownie pojawił się Murray pomimo bardzo dobrego występu Jarry'ego w meczu przeciwko Canadiens. Matt jednak ostatnimi czasy również gra świetnie i decyzja naszego trenera wcale nie dziwiła.

Spotkanie dla Pingwinów rozpoczęło się fatalnie. Już w 6 minucie spotkania Filppula wyprowadził gości na prowadzenie po dobrym kontrataku i zapowiadało się, że czeka nas kolejne niezbyt dobre spotkanie z rywalem z Dywizji Atlantyckiej. Na szczęście tak się nie stało.

Penguins doprowadzili do wyrównania już dwie minuty później. Zamieszanie pod bramką Howarda zdołał wykorzystać Hornqvist, dla którego był to początek świetnego wieczoru. 

W 15 minucie meczu Pingwiny wysunęły się już na prowadzenie. Podczas gry w przewadze kapitalnie z okolic niebieskiej uderzył Letang nie dając szans na interwencję zasłoniętemu Howardowi.

W drugiej tercji spotkania Penguins kontynuowali swoją dobrą grę i stopniowo podwyższali prowadzenie. Bardzo dobre spotkanie rozgrywała nasza nominalna czwarta linia, która w 23 minucie starcia ponownie zdołała zapisać się na listę strzelców. Po raz drugi do siatki trafił Hornqvist.

W 28 minucie spotkania dobrą akcją popisała się pierwsza formacja. Crosby po dobrym uderzeniu z pierwszego krążka po podaniu Crosby'ego doprowadził do zmiany bramkarza pomiędzy słupkami Detroit. Pierwszą asystę w pingwinich barwach przy tej bramce zanotował Jason Zucker.

Kilka minut później swojego trzeciego hat-tricka w karierze skompletował Patric Hornqvist, który otrzymał świetne podanie na środek od Taneva i nie zmarnował dobrej okazji. Na lód w Pittsburghu poleciały tradycyjne czapki.

W trzeciej tercji Pens powoli oszczędzali siły na kolejne spotkania i bronili swojego wysokiego wyniku. Pingwiny miały kilka okazji na podwyższenie prowadzenia, ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się wynikiem z końca drugiej tercji  5:1 dla zespołu z Miasta Stali.

Dzięki temu zwycięstwu Pingwiny są już tylko o punkt od objęcia prowadzenia w Dywizji Metropolitarnej i zarazem mają o jedno spotkanie rozegrane mniej od Capitals. Jednocześnie Pens odskoczyli na sześć punktów od trzecich New York Islanders.

Przed Pingwinami teraz ważny dwumecz z Toronto Maple Leafs, który może wyprowadzić Pittsburgh na prowadzenie w Dywizji Metropolitarnej. Seria rozpocznie się w Pittsburghu we wtorek, rewanż w Kanadzie w czwartek.

Pittsburgh Penguins Detroit Red Wings 5:1 (2:1, 3:0, 0:0)

Bramki i asysty: 8. Hörnqvist (Lafferty, Agozzino), 15. Letang (Crosby, Hörnqvist), 23. Hörnqvist (Agozzino), 28. Crosby (M. Pettersson, Zucker), 32. Hörnqvist (B. Tanev, Blueger) – 6. Filppula (Bertuzzi)

Penguins: M. Murray (Jarry) – Letang (A), J. Johnson, J. Schultz, M. Pettersson, Ruhwedel, Riikola – Simon, Crosby (C), Zucker – Rust, Malkin (A), McCann – B. Tanev, Blueger, Aston-Reese – Hörnqvist, Agozzino, Lafferty.

Red Wings: Howard (28. J. Bernier) – Green, Hronek, G. Lindström, Nemeth, Biega, Bowey – Mantha, D. Larkin (A), Fabbri – Athanasiou, Filppula, Bertuzzi – Nielsen (A), Glendening (A), Helm – Erne, Ehn, Perlini – Abdelkader.

Komentarze