Todd Reirden i Mike Vellucci nowymi asystentami trenera
Pingwiny mają nowych asystentów trenera. Po blamażu z Canadiens w rundzie kwalifikacyjnej do play-offów z klubu została zwolniona trójka ówczesnych pomocników Sullivana. Dzisiaj poznaliśmy nazwiska ich następców — są to Todd Reirden i Mike Velluci.
Reirden przed kilkoma dniami został zwolniony z funkcji głównego trenera Washington Capitals gdzie pracował od 2015 roku, a od dwóch lat prowadził zespół samodzielnie. W tym czasie Reirden poprowadził Capitals do Pucharu Stanleya w 2018 roku jako asystent trenera Trotza. Potem Reirden objął główne przywództwo w drużynie na dwa kolejne sezonu. Przed 2015 roku Reirden pracował już w Pittsburghu jako asystent trenera — wówczas była to rola w zespole Dana Bylsmy.
Zatrudnienie Reirdena to moim zdaniem bardzo dobry ruch. Reirden pracuje w naszej dywizji od wielu lat, dodatkowo jest dobrze zapoznany z jednym z największych rywali Pens w ostatnich latach — Washington Capitals. Reirden będzie w zespole odpowiadał za defensywę oraz power play.
Drugi asystent to Mike Velluci, dla którego będzie to pierwsza praca w NHL. Vellucci był najgorętszym nazwiskiem na rynku trenerskim AHL w 2019 roku kiedy to poprowadził Charlotte Checkers do Pucharu Caldera. Menadżer Penguins wychwycił wówczas Vellucciego i zaproponował mu pracę na farmie Penguins w Wilkes-Barre, zapewne wraz z obietnicą szansy na rolę w NHL w przyszłości. Mike prowadził nasz farmerski zespół w poprzednim sezonie, a teraz otrzymuje szanse na pokazanie się w NHL. Będzie on odpowiadał za ofensywę oraz penalty killing.
Dodatkowo Penguins ogłosili, że o dwa lata została przedłużona umowa trenera bramkarzy Penguins, Mike'a Buckleya.
Nie wiadomo czy Penguins będą poszukiwali jeszcze trzeciego asystenta trenera czy na chwilę obecną poprzestaną na dwóch stanowiskach.
Komentarze