Kolejne fatalne wieści z Pittsburgha. Pingwiny tracą na dłuższy czas z gry kolejnego skrzydłowego. Tym razem uraz Bryana Rusta okazał się znacznie gorszy niż początkowo przypuszczano i nie zagra on w najbliższych spotkaniach.

Rust nie grał już w meczu przeciwko Coyotes. Bryan miał zostać dokładnie przebadany po przylocie do Pittsburgha. Gdy wykonano serię testów okazało się, że kontuzja będzie długoterminowa.

Conor Sheary dochodzi do siebie po kontuzji, ale wciąż nie powrócił jeszcze do treningów. Trener Sullivan zapewnia jednak, że zawodnik robi duże postępy.

Na treningu nie zjawił się także Carl Hagelin, który doznał kilka dni temu objawów wstrząśnienia mózgu. Carl trenował już przez chwilę na własną rękę, ale sprawa ucichła. Co nie wróży dobrze - być może jest to nawrót objawów wstrząśnienia.

Z dobrych informacji Jewgienij Małkin będzie prawdopodobnie jutro do dyspozycji trenera w meczu przeciwko Canucks. Wydawało się, że Geno zagra już w Arizonie ale do tego jednak nie doszło.