Czas na drugie spotkanie serii Capitals - Penguins. Po zaciętym spotkaniu przegraliśmy pierwsze starcie po dogrywce 3:4. Dzisiaj podopieczni Mike'a Sullivana otrzymają szansę na rewanż na ekipie ze stolicy.

Trzeba przyznać, że porażkę w ostatnim spotkaniu ponieśliśmy poniekąd na własne życzenie. Przynajmniej dwie bramki padły po ewidentnych błędach naszej drużyny. Fatalne zawody rozegrał Olli Maatta, który popełnił największe błędy. Spodziewać się można, że w dzisiejszym meczu zastąpi go Justin Schultz.

Gdyby nie błędy już dwa dni temu cieszylibyśmy się zapewne z pierwszego zwycięstwa. W ostatnim meczu zabrakło również nieco lepszej postawi Sidneya Crosby'ego, na którego bardzo liczymy w dzisiejszym spotkaniu. Małkin już w ostatnim starciu udowodnił, że będzie ważnym ogniwem w tej serii.

W bramce niemal na pewno ponownie pojawi się Matt Murray. Ciężko go obciążyć winą za porażkę w ostatnim meczu. Być może przy jednym trafieniu Caps zachował się lepiej. Jedno jest pewne - póki Murray broni na poziomie, nie spodziewajcie się Fleury'ego nawet w roli backupa.

Nie wiadomo czy w spotkaniu wystąpi Chris Kunitz, który w ostatnim meczu otrzymał uderzenie krążkiem w twarz. Sullivan jednak myśli, że z Chrisem będzie wszystko dobrze i już dzisiaj zobaczymy go w składzie meczowym Pens.

Przewidywany skład Penguins:

Sheary - Crosby - Hornqvist
Kunitz - Małkin - Fehr
Hagelin - Bonino - Kessel
Kuhnhackl - Cullen - Rust

Daley - Letang
Schultz - Cole
Dumoulin - Lovejoy

Murray

Przewidywany skład Capitals:

Owieczkin - Backstrom - Oshie
Burakovsky - Kuzniecow - Williams
Chimera - Richards - Johansson
Winnik - Beagle - Wilson

Alzner - Niskanen
Schmidt - Carlson
Orłow - Chorney

Holtby

Drugie spotkanie serii między Penguins a Capitals odbędzie się w niedzielę o 01:00 czasu polskiego. Linki do oglądania znajdziecie w odpowiedniej zakładce na portalu.

Let's Go Penguins!