Półmilionowy rachunek Płotnikowa

Nasz nowy lewoskrzydłowy, Siergiej Płotnikow pojawi się w Pittsburghu już na początku sierpnia - taką informację podał do mediów generalny menadżer Pittsburgh Penguins, Jim Rutherford. Siergiej chce spokojnie zaaklimatyzować się w nowym środowisku, zapoznać się z nową kulturą oraz odbyć pierwsze indywidualne treningi ze szkoleniowcami naszego zespołu. 

Poznaliśmy także kulisy transferu Płotnikowa. Podobno w sumie było nim zainteresowanych 17 klubów. On sam wybrał Pittsburgh - nie ze względów finansowych. Siergiej aby zagrać w NHL musiał zerwać swój kontrakt w KHL i z własnej kieszeni zapłacić za to ponad pół miliona dolarów. Jest to ogromna kwota biorąc pod uwagę fakt, że kontrakt Płotnikowa w Pittsburghu opiewa na kwotę niespełna miliona dolarów. Połowę swojej pensji Rosjanin musiał więc oddać na zerwanie obecnej umowy. - Nie wielu zawodników by to zrobiło - podkreślił Rutherford.

Nasz menadżer zapewnił także, że gdyby Siergiej potrzebował pomocy w zaaklimatyzowaniu do pomocy jest gotowa rosyjska grupa wsparcia. Rutherford ma także nadzieję, że osobistym mentorem dla Płotnikowa będzie Jewgienij Małkin. - To da okazję Małkinowi do wykazania się w roli lidera. Powinno być to dla niego bardzo dobre - mówił Jim.

Małkin i Płotnikow doskonale znają się z występów w reprezentacji Rosji i problemów z pomocą ze strony Geno na pewno nie będzie. 

Komentarze

POLECANY ARTYKUŁ
Zobacz film dokumentalny "Pittsburgh is our home"
Film przygotowany specjalne z okazji 50-lecia istnienia klubu.