Pingwiny po wizycie w Białym Domu

Pingwiny odbyły mistrzowską wizytę w Białym Domu u prezydenta Donalda Trumpa. Wielkiego entuzjazmu wśród zawodników nie było, ale tradycja została dotrzymana. Penguins w przeciwieństwie do mistrzów NBA nie odmówili wizyty w Białym Domu.

Trump podczas spotkania żartował z jednego z właścicieli Penguins Rona Burkle, którego dobrze zna ze swoich kontaktów biznesowych. Prezydent USA wymieniał potem po kolei dokonania zawodników naszego zespołu i nazwał drużynę "prawdziwymi patriotami" co było nawiązaniem do ostatnich sportowych afer w NFL oraz NBA.  Trump powiedział także, że Pingwiny są dla niego faworytami do wygrania kolejnego mistrzowskiego tytułu. 

Po spotkaniu jednak trener Penguins, Mike Sullivan przyznał iż nie miałby problemu gdyby któryś z jego zawodników uklęknął podczas hymnu. Pingwiny niemniej jednak zachowały się z klasą, pojawiły się w Białym Domu wbrew przekonaniom zapewne większości osób i kibiców i z tego możemy być dumni.

Pełny zapis video ze spotkania z prezydentem USA poniżej:

Komentarze

POLECANY ARTYKUŁ
Zobacz film dokumentalny "Pittsburgh is our home"
Film przygotowany specjalne z okazji 50-lecia istnienia klubu.