Seria z Coyotes zamknięta, a teraz Pittsburgh Penguins czeka ostatnie spotkanie sezonu z San Jose Sharks. Zabraknie obrońców Krisa Letanga i Christiana Ehrhoffa.

Penguins nadal nie błyszczą, ale udało im się wyrwać cenne punkty w starciu z Arizona Coyotes, czekając teraz na przyjazd Sharks.

Drużyny spotkały się wcześniej 10 marca, gdzie lepsi byli Sharks, po serii rzutów karnych pokonując Penguins na tafli SAP Center wynikiem 2:1.

Nasza ekipa skorzysta na powrocie czołowych napastników, Jewgienija Małkina i Patrika Hornqvista. Pierwszy z nich zaliczył w meczu z Yotes dwie asysty, ale jest też druga strona medalu, czyli uraz Letanga.

Podstawowy obrońca Penguins został przewieziony do szpitala po hicie ze strony Shane'a Doana. Na razie nie ma szczegółów co do jego stanu, ale pewne jest, że nie zagra przeciwko Sharks.

Dodatkowo, kontuzję górnych partii ciała nadal leczy Ehrhoff, a zabraknąć może też napastnika Davida Perrona, który opuścił mecz z Coyotes ze względu na chorobę.

Sharks również nie mogą pochwalić się dobrą sytuacją kadrową, szczególnie w obronie, gdzie brakuje aż trzech graczy. W wygranym meczu przeciwko Philadelphia Flyers odpadli Marc-Edouard Vlasic i Scott Hannan, a wcześniej kontuzji doznał też Mirco Müller.

Mimo to, Sharks zdołali wygrać dwa ostatnie spotkania, w Pittsburghu kończąc siedmiomeczowy wyjazd. Dwa gole w ostatnich trzech meczach zdobył Joe Pavelski, który na koncie ma już 35 trafień.

W przeciwieństwie do Pens, rywale raczej mogą szykować się do zakończenia sezonu, tracąc osiem punktów do dzikiej karty na Zachodzie. Po ostatniej wygranej Penguins wskoczyli na drugie miejsce w Metropolitan Division, ale nadal mają do rozegrania siedem spotkań.

W pomyślnym zakończeniu sezonu zasadniczego pomóc może m. in. Sidney Crosby, który w czterech z pięciu ostatnich meczy zanotował przynajmniej po punkcie. Przeciwko Yotes zdobył gola i asystował przy dwóch kolejnych, a do 300. gola w karierze brakuje mu tylko jednego trafienia.

W starciu z Sharks bramki pilnować będzie po krótkiej przerwie Marc-Andre Fleury. Po stronie gości zamelduje się z kolei Antti Niemi.

Przewidywany skład Penguins:

Winnik - Crosby - Hornqvist
Kunitz - Małkin - Comeau
Bennett - Sutter - Downie
Spaling - Lapierre - Adams

Martin - Scuderi
Lovejoy - Pouliot
Farnham - Cole

Fleury

Przewidywany skład Sharks:

Pavelski - Thornton - Karlsson
Nieto - Couture - Wingels
Marleau - Tierney - Hertl
Tarasow - Smith - Goodrow

Irwin - Braun
Dillon - Burns
Ryan - Fedun

Niemi

Spotkanie Penguins z Sharks odbędzie się w poniedziałek o 01:30 czasu polskiego. Zapraszamy do wspólnego dopingu za pośrednictwem naszego czatu meczowego!

LET'S GO PENGUINS!