Sposób na zakończenie weekendu? Wieczorne starcie Pingwinów z Predatorami o 20:00 czasu polskiego! W dniu dzisiejszym w Pittsburgu zagości drużyna z Nashville. Będzie to także pierwsza wizyta Jamesa Neala w Mieście Stali od czasu transferu do Tannensee. 

Nie ma co ukrywać, że gra Pingwinów w ostatnim czasie nie zachwyca. Pittsburgh w przeciągu kilkunastu ostatnich dni kilkukrotnie mierzył się z rywalami z własnej dywizji, z którymi gra w tym sezonie idzie nam nadzwyczaj fatalnie. Ostatnio udało się jednak pokonać Devils, a dzisiaj gramy z Predators - drużyną z drugiego końca hokejowej mapy USA. 

W tym sezonie graliśmy już z Nashville na wyjeździe. Wówczas pewnie wygraliśmy 3:0 i nie mielibyśmy nic przeciwko aby ten wynik powtórzył się w dniu dzisiejszym. Nadzieja na to tym większa iż ostatnio Nashville wygrało z Pittsburgiem w 2010 roku. Preds wyraźnie więc "leżą" naszej drużynie.

Gdyby udało się odnieść zwycięstwo w dzisiejszym meczu to Pingwiny (przynajmniej na chwilę) wróciłyby na pozycję lidera własnej dywizji. Islanders, którzy aktualnie mają rozegrane tyle samo spotkań co Pens mają zaledwie o jeden punkt więcej.

Nashville zaś to rewelacja tego sezonu na zachodzie. Predators po kompletnej przebudowie w offseason są aktualnymi liderami Dywizji Centralnej mając na swoim koncie aż 68 punktów. Najskuteczniejszymi zawodnikami Nashville są Ribeiro oraz młody szwedzki napastnik Forsberg i to na nich będziemy musieli dzisiaj szczególnie uważać. Predators od kilku spotkań muszą sobie radzić bez Rinne w bramce, który jest kontuzjowany i od tego czasu siła zespołu Preds znacznie zmalała. 

Do meczu ponownie przystąpimy bez Małkina, który jednak ma wrócić do gry już niedługo. Nie wiadomo jak ma się sprawa z Bennettem, który ostatnio został odesłany na trybuny przez trenera z powodu bardzo słabej gry w kilku ostatnich meczach. Dodatkowo w meczu raczej nie zagra Ehrhoff, który doznał kontuzji w meczu z Capitals.

Przewidywany skład Penguins:

Perron – Crosby  - Hornqvist
Kunitz- Sutter - Bennett (?)
Spaling - Lapierre - Downie
Sill - Arcobello - Adams

Martin - Letang
Bortuzzo - Harrington
Scuderi - Despres

Fleury

Przewidywany skład Predators:

Smith - Ribeiro - Forsberg 
Neal - Fisher - Wilson
Bourque - Jarnkrok - Cullen
Jokinen - Gaustad - Nystrom

Weber - Josi
Jones - Bartley 

Wołczenkow - Ekholm

Mazanec

Początek meczu tak jak wspominaliśmy już o 20:00 czasu polskiego z powodu nocnego finału Super Bowl. Gorąco zachęcamy do udziału w kibicowaniu za pośrednictwem naszego czatu meczowego!

Let's Go Penguins!