Spragnieni hokeja? W końcu wracamy do gry i rozpoczynamy decydującą część sezonu zasadniczego, część, w której żaden błąd nie będzie już wybaczony. Penguins zagrają z New Jersey Devils na własnym lodzie.

Czwarte miejsce w dywizji, ostatnie miejsce gwarantujące udział w play-offach — z takiego miejsca do rywalizacji po All Star Weekend przystąpią Penguins. Sytuacja jest bardzo napięta. Co prawda wygrywając dzisiejsze spotkanie możemy wskoczyć już na drugie miejsce w dywizji, ale różnice w czołówce Metro są minimalne. Można sobie gdybać, że Islanders nie utrzymają takiego tempa, Capitals pozostaną w kryzysie do końca roku... Tylko takie gdybanie może nas zaprowadzić poza play-offy. Każdy punkt dla Penguins będzie teraz bezcenny. 

Po przerwie nie gra się łatwo. Nie czeka nas dzisiaj zapewne najlepszy występ ze strony żadnej drużyny. Devils jednak to aktualnie najgorsza drużyna naszej dywizji. New Jersey przegrało 7 spotkań na ostatnie 10 rozegranych meczów. Aktualnie Diabły notują serię trzech porażek z rzędu.

Dla Penguins nadal dzisiaj nie zagrają Zach Aston-Reeese oraz Justin Schultz. Sullivan określa ich status jako week-to-week. Prócz tego wszyscy są gotowi do gry i wzięli udział w porannym treningu. W bramce pojawi się dzisiaj Matt Murray.

Devils mają sporo kontuzji. Nadal nie zagra dzisiaj Schneider, Hall, Wood oraz Lovejoy. 

Przewidywany skład Penguins:

Guentzel — Crosby — Simon
Rust — Małkin — Kessel
Pearson — Brassard — Hornqvist
Sheahan — Cullen — Wilson

Dumoulin — Letang
Maatta — Riikola
Pettersson — Johnson

Murray

Przewidywany skład Devils:

Johansson — Hischier — Bratt
Coleman — Zajac — Palmieri
Seney — Zacha — Stafford
Boyle — Rooney — Gabriel

Greene — Severson
Butcher — Vatanen
Mueller — Santini

Kinkaid

Początek spotkania o tradycyjnej 1:00 czasu polskiego. Tranmisja na NHL.tv.

Let's Go Pens!