W nadchodzącym meczu Penguins zmierzą się z niewygodnym rywalem, który już nie raz podstawiał im nogę. New York Islanders chcą utrzymać fotel lidera Metropolitan Division.

Stawka czwartego spotkania drużyn w bieżącym sezonie jest wysoka, bowiem wygrana oznaczać będzie zajęcie pierwszego miejsca w Metropolitan Division, obecnie będącego w posiadaniu Isles.

Pingwiny do starcia przystąpią na fali zdecydowanej wygranej z Minnesota Wild. Swojego drugiego i trzeciego gola w pingwinich barwach zdobył sprowadzony na początku tego roku z Edmonton David Perron.

W najbliższym starciu zadebiutować może również najświeższy nabytek klubu z Pittsburgha, Marc Arcobello, ściągnięty z Nashville, a jeszcze do 29 grudnia grający w Edmonton.

W spotkaniu z Islanders najprawdopodobniej nie zabraknie także napastnika Steve'a Downiego, który w meczu z Wild oberwał łokciem od Ryana Sutera.

W kontekście meczu z Islanders cieszy rozstrzelana ofensywa. Daje to szanse na rewanż za dwie ostatnie porażki, jakie Isles zaserwowali Penguins w dniach 21-22 listopada, na Konsoli i Nassau Coliseum.

Nasi w szczególności liczą na to, że tym razem skuteczniej uda im się wywrzeć na rywalach presję. W trakcie dwóch porażek z listopada, Isles mieli przewagę w strzałach wynoszącą 70-58, a Penguins bardzo często nie byli w stanie przedostać się pod bramkę rywali.

Uwagę warto zwrócić na Sida Crosby'ego, który od początku roku zanotował gola i osiem asyst. Bramek ponownie dostarczyć może Jewgienij Małkin, notując trzy w ostatnich pięciu meczach.

Siłą Islanders jest bardzo zrównoważony skład, gdzie do wyniku dokładają się wszyscy zawodnicy. Strzeleckimi liderami są John Tavares (19) i Brock Nelson (15), a najwięcej asyst (28) ma na koncie Kyle Okposo.

- Oni są w stanie w pełni wykorzystać cztery linie ofensywne, mają szeroki atak. Ich napastnicy spychają wszystkich do obrony. Trzeba się do nich dobrać od drugiej strony. Musimy ich przetestować, dorównać im liczbą strzałów - ocenił trener Pens Mike Johnston.

Ewentualna wygrana w regulation da Pens 60 punktów i minimalne prowadzenie w dywizji. Wygrana w regulation Islanders sprawi z kolei, że będą oni prowadzili w dywizji różnicą trzech punktów.

Ciekawostką jest też fakt, że dla Penguins będzie to ostatni w historii mecz na tafli Nassau Coliseum, która niedługo zostanie zastąpiona nowym obiektem.

Przewidywany skład Penguins:

Kunitz - Crosby - Perron
Spaling - Małkin - Bennett
Rust - Sutter - Downie
Arcobello - Goc - Adams

Ehrhoff - Letang
Martin - Bortuzzo
Scuderi - Despres

Fleury

Przewidywany skład Islanders:

Bailey - Tavares - Okposo
Lee - Nielsen - Strome
Grabner - Nelson - Kulemin
Martin - Cizikas - Clutterbuck

De Haan - Hamonic
Leddy - Boychuk
Hickey - Strait

Halak

Spotkanie Penguins z Islanders odbędzie się 17 stycznia o 01:00. Zapraszamy Was do dopingu za pośrednictwem naszego czatu meczowego!

Let's Go Pens!