Happy New Year! Pingwiny rozpoczynają dzisiaj oficjalnie grę w roku kalendarzowym 2019, choć ostatnie spotkanie odbyło się już w nowym roku według czasu polskiego. Podopieczni Mike'a Sullivana powalczą o siódme zwycięstwo z rzędu w starciu z New York Rangers.

Pingwiny dzięki dobrej postawie mają na swoim koncie 48 punktów. Jest to więc idealna okazja na to aby na półmetku sezonu zasadniczego być w połowie drogi do stupunktowej bariery. Zwycięstwo w dzisiejszym meczu dałoby nam także drugie miejsce w dywizji i już tylko punkt straty do pierwszych Capitals. Jest więc o co walczyć.

Rangers spisują się w tym sezonie o wiele lepiej niż się spodziewaliśmy. Nowy Jork aktualnie zajmuje piąte miejsce w naszej dywizji i wcale nie ma małych szans na play-offy. Aktualna strata Strażników do miejsca premiowanego grą w rozgrywkach posezonowych to sześć punktów. Rangers ostatnio ograli na wyjeździe Blues 2:1, a bilans ich ostatnich 10 meczów to 4-2-4. 

Dawno nie mieliśmy siedmiomeczowej serii zwycięstw w Pittsburghu, z tego co pamiętam ostatnia taka sytuacja miała miejsce w sezonie kiedy wygraliśmy Puchar Stanleya — 2016/17. Byłby to więc całkiem przyjemny prognostyk.

Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj do gry powróci już Bryan Rust. Jego kontuzja na szczęście nie okazała się groźna. Prócz tego zmian w składzie nie będzie. Riikola póki co skutecznie wygryzł Oleksiaka z gry.

Rangers aktualnie w swoich szeregach nie mają żadnych kontuzji.

Przewidywany skład Penguins:

Guentzel — Crosby — Rust
Simon — Małkin — Hornqvist
Pearson — Brassard — Kessel
Aston-Reese — Cullen — Sheahan

Dumoulin — Letang
Maatta — Oleksiak
Pettersson — Johnson

Murray

Przewidywany skład Rangers:

Kreider — Zibanejad — Fast
Namiestnikow — Hayes — Zuccarello
Buczniewicz — Howden — Nieves
Chytil — Strome — McLeod

Staal — Pionk
Claesson — Shattenkirk
Skjei — McQuaid

Lundqvist

Początek spotkania o godzinie 1:00 czasu polskiego. Mecz transmitowany będzie na NHL.tv.

Let's Go Pens!