Po dniu przerwy nadszedł czas na rewanżowe spotkanie z Panterami, pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Pingwinów 3-1.

Na lodowej tafli w Consol Energy Center lepsi byli zawodnicy Mike'a Johnstona, jednak to gracze z Florydy oddali więcej strzałów na bramkę i mieli sporo okazji, ale powstrzymywał ich Marc-Andre Fleury. Przed wyjazdowym rewanżem trzeba wziąć na to poprawkę i zagrać bardzo dobry mecz by myśleć o punktach w Sunrise.

Panthers po porażce spadli o jedno miejsce w tabeli swojej dywizji ale nadal trzymają bliski kontakt z miejscami premiowanymi dziką kartą. Zespół z Florydy prezentuje podobną formę na wyjazdach, jak i w meczach u siebie więc gra we własnej hali nie jest ich wielkim atutem.

Pantery w spotkaniach domowych pokonywały zespoły niżej notowane od nich, a z mocniejszymi rywalami jak Minnesota czy Rangers były porażki. Pingwiny na wyjazdach mają bilans 9-2-3, który napawa optymizmem przed zbliżającym się starciem.

Do gry powrócił Chris Kunitz więc nominalna pierwsza linia ponownie istnieje w całości. Debiut zanotował Derrick Pouliot czyli nasz najlepszy prospekt w formacji defensywnej. Także personalnie zespół powoli powraca do najlepszego zestawienia.

Nadal nie wiadomo co ze zdrowiem Christiana Ehrhoffa oraz Roba Klinkhammera, obaj nie wystąpili w pierwszym meczu przeciwko Panthers i ich występ dziś w nocy jest wątpliwy.

Przewidywalny skład Penguins:

Kunitz - Crosby - Hornqvist
Rust - Małkin - Comeau
Downie - Sutter - Spaling
Adams - Goc - Farnham

Letang - Martin
Scuderi - Harrington
Despres - Pouliot

Greiss/Fleury

Przewidywalny skład Panthers:

Huberdeau - Bjugstad - Fleischmann
Bergenheim - Bolland - Boyes
Jokinen - Barkow - Hayes
Upshall - MacKenzie - Kopecky

Mitchell - Kulikow
Olsen - Gudbranson
Campbell - Ekblad

Luongo

Zapraszamy wszystkich kibiców na nasz chat meczowy od godziny 1.30 w nocy z poniedziałku na wtorek. Jeśli szukacie linków do oglądania starcia zajrzyjcie koniecznie do zakładki "linki do meczów". 

Let's go PENS!