Mecz #31: Penguins vs. Maple Leafs
Kontynuujemy serię domowych spotkań w wykonaniu Penguins. W sobotę podopieczni Mike'a Sullivana zagrają na własnym lodzie z utalentowanym młodym zespołem z Toronto.
Pingwiny ostatnio nie miały łatwych meczów. Dwa bardzo zacięte spotkanie z zespołami z Nowego Jorku i jedno z nich zakończone zwycięstwem naszego zespołu i okupione niestety aż dwoma kontuzjami. Schultz i Kuhnhackl to zawodnicy, którzy wypadli ze składu na dłuższy okres czasu.
Schultza zastąpi Chad Ruhwedel, który w tym sezonie sporo już grał dla Penguins i zbierał bardzo dobre recenzje. W miejsce Kuhnhackla został jednak powołany z AHL Dominik Simon. Czech jak na razie notuje przełomowy sezon i jest najskuteczniejszym zawodnikiem Wilkes-Barre Scranton Penguins. Na swoim koncie w 20 spotkaniach zanotował łącznie 16 punktów (3 bramki i 13 asyst). Kto wie, być może czeski zawodnik na stałe zadomowi się w NHL.
Jak na razie nadal świetnie na lodzie prezentuje się Phil Kessel, który notuje zdecydowanie najlepszy sezon w pingwinich barwach. Phil zdobywał gole w trzech ostatnich spotkaniach i nadal pozostaje najskuteczniejszym zawodnikiem w NHL.
Pomimo słabej gry na początku sezonu trzeba powoli odnotować coraz lepszą Krisa Letanga. Nadal zdarzają mu się wpadki w defensywie, ale w ofensywie jest aktualnie jednym z najlepiej punktujących defensorów w NHL. Oby tak dalej!
A co słychać u naszego rywala? Toronto to aktualnie druga drużyna Dywizji Atlantyckiej mająca na swoim koncie 37 punktów. Bilans ich ostatnich dziesięciu spotkań to 6-3-1, a w środę Maple Leafs pokonali Flames 2:1. Łatwy mecz z pewnością się nie szykuje, ale Pingwiny potrzebują punktów jak wody. Tabela naszej dywizji pozostaje bardzo wyrównana.
Przewidywany skład Penguins:
TRISTAN JARRY #35 |
Przewidywany skład Maple Leafs:
MORGAN RIELLY #44 |
RON HAINSEY #2 |
JAKE GARDINER #51 |
NIKITA ZAITSEV #22 |
ANDREAS BORGMAN #55 |
ROMAN POLAK #46 |
FREDERIK ANDERSEN #31 |
Początek meczu o godzinie 1:00 czasu polskiego. Transmisja tradycyjnie na NHL.tv, linki do oglądania także na naszym portalu.
Let's Go Pens!
Komentarze