Mecz #1: Penguins vs. Capitals

It's time to begin! W środę najlepsza hokeja liga świata rozpoczęła oficjalnie swój kolejny sezon, a już dzisiaj Penguins rozpoczną własną kampanię od home openera przeciwko Washington Capitals. 

To było długie lato dla Penguins. Po dwóch wygranych pucharach z rzędu, odpadliśmy w drugiej rundzie play-offów właśnie z Capitals. Będzie to idealna okazja na rewanż z rywalem, który po wygraniu Pucharu Stanleya nie zdołał utrzymać swoich struktur. Skład Capitals jest już nieco inny, a przede wszystkim inny jest boss na ławce trenerskiej. Trotz odszedł do Islanders i główny budowniczy mozolnego sukcesu Capitals w stolicy już nie pracuje. Dodatkowo kolejnym debilnym atakiem popisał się w pre-seasonie Tom Wilson i liga zawiesiła go na 20 spotkań dzięki czemu nasi zawodnicy nie muszą drżeć o zakończenie meczu z wstrząśnieniem mózgu po ataku zawodnika Capitals. 

Penguins są za to rządni gry. Wszyscy dziennikarze w Pittsburghu zauważają jedną rzecz takiej ambicji i woli walki w zawodnikach Penguins nie widzieli od dawna. Letang treningi do nowego sezonu rozpoczął... tydzień po zakończeniu starego. Małkin mówi, że nigdy nie był tak zmotywowany na początek sezonu. Stawka gry jest ogromna bowiem jest nią miano dynastii. Jeśli Penguins wygrają puchar w tym sezonie staną się oficjalnie pierwszą dynastią ligi w XXI wieku. 

Nasz skład na dzisiejsze spotkanie nie odbiega zbytnio od tego z play-offów. Są rzecz jasna zmiany i to wcale nie takie kosmetyczne. Nie można bowiem nazwać powrotu autorytetu Matta Cullena do Pittsburgha drobną zmianą. Prócz tego Penguins chcą na poważnie zacząć grać Sprongiem w NHL na czym ucierpiał nieco Zach Aston-Reese, który chwilowo został zesłany do AHL. Niemniej jednak siła naszej drużyny jest znacznie większa. Defensywa wygląda o wiele lepiej, dodatkowo Brassard w końcu miał czas na spokojne zaklimatyzowanie się w Mieście Stali. To wszystko powinno działać lepiej na lodzie.

Wiele wskazywało na to, że Brian Dumoulin będzie kontuzjowany na pierwsze spotkanie nowego sezonu lecz Dumo ostatecznie zdołał się wykurować i jutro nasza defensywa zagra w najmocniejszym zestawieniu. Szkoda trochę, że tym samym nie zobaczymy dzisiaj Juuso Riikoli w akcji, ale czas na Fina z pewnością przyjdzie. I to zapewne dosyć szybko patrząc na to jak prezentował się w sparingach i chęć sprawdzenia jego dyspozycji przez trenerów w prawdziwym meczu NHL. 

Jak więc wygląda skład Penguins na dzisiejszy mecz i ustawienie linii? Oto on:

LW C RW

Jake Guentzel
JAKE GUENTZEL


Sidney Crosby
SIDNEY CROSBY


Patric Hornqvist
PATRIC HORNQVIST


Carl Hagelin
CARL HAGELIN


Evgeni Malkin
EVGENI MALKIN


Phil Kessel
PHIL KESSEL


Dominik Simon
DOMINIK SIMON


Derick Brassard
DERICK BRASSARD


Bryan Rust
BRYAN RUST


Matt Cullen
MATT CULLEN


Riley Sheahan
RILEY SHEAHAN


Daniel Sprong
DANIEL SPRONG



Brian Dumoulin
BRIAN DUMOULIN


Kris Letang
KRIS LETANG


Olli Maatta
OLLI MAATTA


Jack Johnson
JACK JOHNSON


Jamie Oleksiak
JAMIE OLEKSIAK


Justin Schultz
JUSTIN SCHULTZ



Matt Murray
MATT MURRAY


Capitals zagrają w składzie:

Owieczkin  Kuzniecow  Connolly
Vrana  Backstrom  Oshie
Burakowski  Eller  Stephenson
Walker  Dowd  Smith-Pelly

Orłow  Niskanen
Djoos  Carlson
Orpik  Bowey

Holtby

Zacznijmy sezon najlepiej jak tylko się da tylko czyli od zwycięstwa z dywizyjnym rywalem. Dzisiejsze spotkanie będzie także transmitowane na TVP Sport więc motywacja do oglądania meczu na żywo tym większa. Transmisja odbędzie się także na NHL.tv.

Po raz pierwszy w sezonie... Let's Go Pens! 

Komentarze

POLECANY ARTYKUŁ
Zobacz film dokumentalny "Pittsburgh is our home"
Film przygotowany specjalne z okazji 50-lecia istnienia klubu.