Raport meczowy

Pełen terminarz
NHL

CONSOL Energy Center

Pittsburgh Penguins
NHL
2:3
Final Score
Dallas Stars
NHL

M3.: PIT - DAL 2:3 - Fatalna końcówka Penguins

Pingwiny po raz pierwszy w sezonie przegrywają mecz. Dallas Stars pomimo, że po pierwszej tercji przegrywali 0-2 potrafili rozstrzygnąć mecz w samej końcówce na swoją korzyść i po raz pierwszy w historii wygrać w Consol Energy Center. Penguins tracą nie tylko dwa punkty ale także Pascala Dupuis, który doznał kontuzji.

Magia power-play

Kolejna pierwsza tercja w tym sezonie, kolejna znakomita w wykonaniu Penguins. Jeszcze nie wszyscy kibice zasiedli na swoich miejscach na hali, a już byliśmy świadkami gola. Pierwszy tego wieczoru okres gry w przewadze dla Pens. Bardzo składna akcja została wykończona przez... Jordiego Benna, który niefortunnie dołożył kij do podania Crosby'ego, zaskakując Lehtonena. Druga bramka również padła w momencie kiedy graczy Dallas było o jednego mniej na lodzie. W odpowiednim miejscu i czasie znalazł się Chris Kunitz dobijając strzał Letanga, wyprowadzając Penguins na dwubramkowe prowadzenie. Pingwiny miały także "okazję" zaprezentować efekty kilkudniowej pracy nad grą w osłabieniu, co w pierwszej tercji zdało egzamin

Utrata bramki i utrata Dupuis

Druga odsłona meczu była o wiele bardziej wyrównana od pierwszej, goście wystrzegali się fauli, a i sami poprawili swoją grę w ofensywie. W 27 minucie spotkania Antoine Roussel zdobył kontaktowego gola, pod zagraniu zza bramki przez Fiddlera. Z kolei kilka minut później wydarzyła się rzecz o wiele gorsza dla Pingiwnów. Pod bramką przeciwnika Pascal Dupuis otrzymał uderzenie w plecy kijem trzymanym oburącz od Goligoskiego od razu padają na lód. Na domiar złego sekundę później strzał Krisa Letanga zatrzymał się na leżącym przed bramką koledze z drużyny. Pascal momentalnie zasygnalizował, że coś jest nie tak, a lodowisko opuścił na noszach. Jak poważne będzie kontuzja Dupera i na jak długo wyłączy go z gry, tego nie wiadomo. Najgorsze dla Pascala jest to, że do sytuacji by nie doszło gdyby kilkadziesiąt sekund wcześniej krążek po jego uderzeniu zatrzymał się w siatce, a nie na słupku. 

Benn i Seguin rozstrzygają mecz

Przez większość trzeciej tercji nie działo się nic szczególnego, raptem kilka okazji z obu stron. Jednak na cztery minuty przed końcem Dallas przejęło inicjatywę. Najpierw sędziowie nie uznali gola Spezzy, po tym jak Seguin wpadł we Fleury'ego, goście z tą decyzją zdecydowanie się nie zgadzali. Po kilku sekundach Goligoski trafił w poprzeczkę. Po tych sytuacjach Benn stwierdził do trzech razy sztuka i trzecia okazja Gwiazd w ciągu minuty zamieniła się w wyrównującą bramkę. Kiedy wszyscy oczekiwali dogrywki, na 9 sekund przed końcem Crosby podciął Benna i powędrował na ławkę kar. Przyjezdni momentalnie rozegrali krążek, a świetnym uderzeniem na 2 sekundy przed końcem wynik meczu ustalił Seguin.

Niestety oprócz bardzo dobrej pierwszej tercji Pingwiny zagrały przeciętny mecz, czym dłużej on trwał tym gorzej wyglądała nasza gra. Może spory wpływ na to miała utrata Dupuis, jednak tego nie sprawdzimy. Przegrywamy po raz pierwszy w sezonie.

Nick Spaling rozegrał 300 mecz w karierze w NHL. Z kolei Małkin notując punkt za asystę awansował na czwarte miejsce pod względem liczby zdobytych punktów dla organizacji z Pittsburga w historii.

Skrót spotkania

Galeria ze spotkania

Pittsburgh Penguins - Dallas Stars 2:3 (2:0, 0:1, 0:2)

Bramki i asysty: 3. Crosby (Malkin, Kunitz), 8. Kunitz (Letang, Hornqvist) – 27. Roussel (Fiddler, Goligoski), 58. Jamie Benn (Daley, Spezza), 60. Seguin

Penguins: 
Fleury (Greiss) – Ehrhoff, Letang, Maatta, Martin, Scuderi, Despres – Kunitz, Crosby, Hornqvist – Dupuis, Sutter, Malkin – Comeau, Goc, Downie – Sill, Spaling, Adams.

Stars: Lehtonen (Lindback) – Goligoski, Daley, Jordie Benn, Dillon, Nemeth, Connauton – Jamie Benn, Seguin, Sceviour – Cole, Spezza, Hemský – Garbutt, Eakin, Roussel – Horcoff, Fiddler, Eaves.

Komentarze