Raport meczowy

Pełen terminarz
NHL

CONSOL Energy Center

Pittsburgh Penguins
NHL
4:3
Final Score
Minnesota Wild
NHL

M18.: PIT - MIN 4:3 - Dzicy polegli

Peng-win! Zwycięstwo Pingwinów w Consol Energy Center nad Minnesota Wild 4:3! Bramki dla gospodarzy zdobyli Malkin, Perron oraz Bennett.

Energiczny start

Pingwiny po sromotnej porażce w Newark powrócili na własny lód głodni zwycięstwa, jednak rywal któremu musieli stawić czoła do łatwych nie należał. Dlatego też od pierwszego gwizdka gospodarze rzucili się do zmasowanego ataku co przyniosło zamierzony cel już w 1 minucie meczu. Pens na prowadzenie wyprowadził Perron dobijając strzał Malkina.

Trafienie Perrona

 

Kilka minut później gospodarze otrzymali okazję gry w przewadze, niestety potwierdzili tylko słuszność swojej ostatniej pozycji w lidze pod względem skuteczności w PP. Głupie indywidualne decyzje, leniwie rozgrywany krążek, niecelne strzały oraz ogólny brak pomysłu na grę nie przyniósł nawet realnego zagrożenia na bramkę przeciwnika.

Przez całą tercję obydwie drużyny kontynuowały szybką grę od bramki do bramki. Niestety dla Pens, goście w 13 minucie zdobyli gola wyrównującego za sprawą Granlunda, który posłał krążek nad prawym padem Fleuryego.

Minuty przed przerwą po przewinieniu Pominvillea, Wild ponownie zostali zmuszeni do gry w osłabieniu. Niepokojący fakt braku skuteczności pierwszej drużyny PP został wykorzystany przez Bennetta. Po dograniu Geno, młody Amerykanin bezpośrednim uderzeniem zdobył gola w przewadze zmieniając jednocześnie wynik na korzyść Pens.

Powerplay goal Bennetta

To co dało się zauważyć w pierwszej odsłonie to lepsza postawa Crosbyego. Nasz kapitan wdawał się w pojedynki 1 na 1 jak za dawnych czasów, a w trakcie jego pobytu na lodzie tempo gry wyraźnie wzrastało. Ciągle jednak czekamy na powrót Sida do pełnej formy.

 

 

#Malkinmania!

Początek drugiej odsłony uspokoił trochę grę, jednak Pingwiny utrzymywały odpowiednią przewagę nie pozwalając gościom oddać kolejnego strzału od czasu zdobycia gola. Przez ten czas gospodarze kontynuowali ciągły ostrzał bramki strzeżonej przez Dubnyka, co zaowocowało ostrzejszaą grą Wild zakończonej kolejną, dwuminutową karą. W jej trakcie najbliżej podwyższenia wyniku byli Kessel, Crosby oraz Letang jednak w każdym z trzech przypadków świetnymi interwencjami popisał się bramkarz gości. To co nie udało się trzem gwiazdom Pens, sekundy później na bramkę zamienił Malkin, która była jego setnym trafieniem w karierze zdobytym w powerplay. Nie obyło się jednak bez kontrowersji spowodowanych rzekomym przewinieniem Hornqvista na Dubnyku, ale challenge wykorzystany przez trenera gości tego nie potwierdził.

 

Malkin notuje setną w karierze bramkę strzeloną w przewadze 

Do niebezpiecznej sytuacji doszło chwilę później, kiedy to Mattaa został zaatakowany od tyłu przez Niederreitera i z impetem wpadł na otwarte drzwi boksu gości. Po tym zdarzeniu Fin musiał opuścić lodowisko i nie powrócił do gry.

 

Dokłądnie w 11:11 minucie drugiej tercji całe Consol Energy Center eksplodowało z radości z racji drugiego gola zdobytego przez Malkina. Otrzymując podanie od Kessela, popularny Geno najpierw ładnie minął zawodnika gości, a następnie celnym strzałem z nadgarstka trafił do siatki podwyższając wynik na 4:1 dla Penguins.

Geno podwyższa na 4:1

W końcówce drugiej tercji Wild wykorzystali dwukrotnie podyktowaną karę dla gospodarzy i zdobyli pierwszego od dekady gola w przewadze przeciwko Pens, a jego strzelcem został Spurgeon. Wynik do przerwy 4:2.

Obroniona przewaga

Pierwsze minuty ostatniej tercji to tragiczne błędy zawodników Pens, które doprowadziły do gry w osłabieniu 5 na 3, co Wild wykorzystali w zaledwie 10 sekund skracając przewagę do jednego gola. Bramkę dla gości zdobył kapitan drużyny z Minnesoty, Mikko Koivu.

W trakcie upływających minut zawodnicy gości nieustannie próbowali doprowadzić do remisu, jednak za każdym razem zwycięsko wychodził Fleury, który był najlepszym zawodnikiem tej tercji

Tuż przed zakończeniem chcąc zwiększyć swoje szanse na zdobycie wyrównującego gola, Wild zdjęli Dubnyka i wprowadzili dodatkowego zawodnika, jednakże ich próby zakończyły się niepowodzeniem. Pingwiny utrzymały prowadzenie i w końcowym rozrachunku pokonały Minnesota Wild 4:3.

Kolejny mecz Pens rozegrają w czwartek, a ich rywalem będzie Colorado Avalanche.

 

Skrót spotkania

Galeria ze spotkania

Pittsburgh Penguins - Minnesota Wild

Bramki i asysty:  2. Perron (Malkin, Letang), 18. Bennett (Malkin, Hornqvist), 29. Malkin (Letang), 32. Malkin (Kessel, Clendening) – 13. Granlund (Vanek, Brodin), 37. Spurgeon (Dumba, Coyle), 43. Koivu (Granlund, Suter)

Penguins: Fleury (Zatkoff) – Cole, Clendening – Dumoulin, Lovejoy – Maatta, Letang – Sprong, Cullen, Fehr – Kunitz (A), Bonino, Hornqvist – Perron, Malkin (A), Kessel – Dupuis, Crosby (C), Bennett

Wild: Dubnyk (Kuemper) – Scandella, Prosser – Brodin, Dumba – Suter (A), Spurgeon – Porter, Carter, Bulmer – Keranen, Coyle, Schroeder – Zucker, Koivu (C), Niederreiter – Vanek, Granlund, Pominville (A)

Komentarze