Jutro 1. lipca - czego możemy się spodziewać? Trzy pytania i odpowiedzi!

Już jutro na dobre ruszy szaleństwo transferowe w NHL choć, dla niektórych rozpoczęło się ono już wczoraj... 1. lipca o godzinie 18:00 czasu polskiego wygasają kontrakty zawodników, którzy mieli podpisane umowy do tego sezonu. Jak będzie wyglądał ten dzień z pingwiniej perspektywy? Zapewne bardzo spokojnie. Przedstawiamy Wam trzy pytania, na które udzielimy odpowiedzi. 

1. Komu kończą się umowy i co stanie się z tymi zawodnikami?

Skupimy się na pierwszym składzie drużyny. Umowy kończą się Mattowi Cullenowi, Benowi Lovejoy oraz Justinowi Schultzowi. Jak na razie wiemy na pewno dwie rzeczy. Pierwsza z nich to to, że Matt Cullen zdecydował się na jeszcze jeden sezon gry w NHL i Penguins chcą go ponownie podpisać. Czy to się uda? Ciężko powiedzieć. Mamy ograniczony budżet pod czapką płac, a Matt zapewne będzie chciał sowitej podwyżki, o której pisaliśmy.

Druga rzecz to to, że Justin Schultz na 99% nie powróci do naszej drużyny. Zawodnik ściągnięty w środku sezonu  z Edmonton Oilers odegrał swoją rolę, a że i on będzie chciał spory kontrakt, dodatkowo raczej nieadekwatny do swoich umiejętności to nadzwyczajnej w świecie spasujemy. 

Nie wiadomo co natomiast z Benem Lovejoyem. Rutherford zapewnił, że chciałby go podpisać, ale w tym temacie mamy aktualnie cisze jak makiem zasiał. To może oznaczać jedno - Ben będzie badał rynek UFA i być może też poszuka wyższej umowy.

2. Czy Pingwiny będą aktywne? 

Nie. Nie spodziewajmy się jutro wielkich bomb transferowych w naszym wykonaniu. Jedyne dziury jakie musimy załatać to jeden defensor i jedno miejsce w bottom six. Jeśli nowe kontrakty podpiszą Cullen i Lovejoy to praktycznie obydwa problemy znikną i będziemy walczyli o obronę tytułu identycznym składem. 

Na czym więc skupi się Rutherford? Prócz dwóch wyżej wymienionych rzeczy spodziewać się można sporej ilości kontraktów typu two-way. Zdecydowaliśmy się na rozwiązanie umów ze sporą ilością zawodników z afiliacji Penguins w Wilkes-Barre i teraz będzie trzeba te dziury łatać.

3. Jakie są plotki transferowe? 

Jak to jednak bywa, budżetu nie mamy na jutro może zbyt wielkiego, ale nie przeszkadza to w kreowaniu kolejnych plotek transferowych. Najgłośniejsza z nich to to, że jesteśmy zainteresowani czeskim napastnikiem Jurim Hudlerem, który ostatnio grywał w Florida Panthers. Opcja owszem - bardzo ciekawa, byłoby to niemałe wzmocnienie naszej i tak ogromnej siły ofensywnej, ale pieniądze raczej się nie zgodzą. Przez ostatnie cztery lata Czech zarabiał po cztery miliony dolarów. Obniżka płacy się nie zapowiada. 

Drugie nazwisko to opcja awaryjna dla Matta Cullena - Paul Gaustad. Ligowy, 34-letni weteran będzie szukał nowego klubu. Ostatnio zarabiał sporo bowiem średnio 3,25 miliona dolarów, ale w tym przypadku na pewno szykuje się obniżka płacy. 

Jutro od 18:00 zaglądajcie na nasz portal! Najświeższe pingwinie informacje tylko u nas! 

Komentarze

POLECANY ARTYKUŁ
Zobacz film dokumentalny "Pittsburgh is our home"
Film przygotowany specjalne z okazji 50-lecia istnienia klubu.