1000 punktów w swojej karierze NHL zdołało zanotować zaledwie 86 zawodników. Wśród nich jest już nasz kapitan Sidney Crosby, który asystując przy bramce Chrisa Kunitza w meczu przeciwko Winnipeg Jets przekroczył tą magiczną barierę. Crosby jest także zawodnikiem, który dobił do granicy 1000 puntów najszybciej z wszystkich aktualnie aktywnych zawodników. 

Sporo czekaliśmy na zakończenie tego dzieła przez naszego kapitana. W ostatnich spotkaniach Crosby nieco się "zawiesił", ale nic dziwnego - wszyscy zaczęli rozmawiać o jego milestone, media każde spotkanie reklamowało jako to "te" historyczne - presja była spora. A z presją jak wiadomo gra się średnio. Na szczęście po dzisiejszej nocy Sid ma to już za sobą a wszystko wyglądało tak:

Wyczyn ten z trybun oglądali najbliżsi naszego kapitana - w tym ojciec i matka. Ten pierwszy nie krył łez wzruszenia:

Rzecz jasna w PPG Paints Arena przez długi czas nie umilkły owacje na stojąco, a na jumbotronie pojawiło się specjalne video. Klub nawet uruchomił specjalną stronę na tę okazję. Możecie na niej wysłać maila z osobistymi gratulacjami do Sida. My to zrobimy w imieniu fanclubu. 

Teraz już tylko przed Sidem prosta droga do granicy 2000 punktów, która z pewnością jest w jego zasięgu. I liczymy na kolejny Puchar Stanleya!