Raport meczowy

Pełen terminarz
NHL

Consol Energy Center

Pittsburgh Penguins
NHL
6:3
Final Score
New York Rangers
NHL

R1M5.: PIT - NYR 6:3 - Druga runda jest nasza!

Kolejny koncert pingwiniej gry i awans do drugiej rundy rozgrywek o Puchar Stanleya! Rangers zostali pokonani w piątym spotkaniu aż 6:3 dzięki czemu wygrywamy całą serię z zespołem z Nowego Jorku 4-1! 

Fatalny początek

Początek spotkania z Rangers to dla kibiców Pens istny koszmar. Piąte spotkanie zaczęliśmy po prostu słabo. Już w 2. minucie spotkania podczas tak naprawdę pierwszej akcji Rangers i po pierwszym ich celnym strzale padła bramka otwarcia. Girardi strzelał wówczas spod niebieskiej, Nash przeciął tor lotu krążka i było 1:0. Na wyrównanie musieliśmy czekać jednak tylko do 10. minuty spotkania kiedy to Kessel świetnie podał przed bramkę do Hagelina, który zdobył swoją pierwszą bramkę w tegorocznych play-offach.

Remisowy rezultat nie utrzymał się jednak zbyt długo. W 11. minucie spotkania po zamieszaniu pod bramką Murraya Rangers ponownie wprowadzili. Gumę wówczas niefortunnie do własnej bramki łyżwą skierował Hornqvist. Ale odpowiedź Pens na to trafienie była natychmiastowa. W 12. minucie starcia Pens grali w przewadze i kapitalnym uderzeniem z nadgarstka popisał się Kessel i było 2:2. Dla takich właśnie bramek ściągnęliśmy Philla do Pittsburgha!

Druga tercja - pingwinia dominacja

Druga tercja spotkania w całości była poświęcona Penguins, a konkretniej czwartej formacji ofensywnej naszego zespołu, która urządziła sobie koncert w pierwszej jej części. Wszystko rozpoczęło się od brami Rusta w 26. minucie spotkania, który wykorzystał kapitalne podanie Daley. Całość do zobaczenia poniżej:

Chwilę po tym kolejna akcja naszej czwartej formacji i kolejna bramka - tym razem gumę do siatki skierował Cullen, który po pięknym uderzeniu z nadgarstka po raz kolejny zmusił szwedzkiego golkipera Rangers do wyjęcia gumy ze swojej siatki.

Potem na chwilę gra stonowała, ale Pingwiny wciąż miały ogromną przewagę. Ale to nie był koniec bramek w tej odsłonie. W 37. minucie starcia Crosby wjechał do tercji ataku, rozegrał fenomenalnie gumę, podał do Sheary'ego, który podwyższył na 5:2.

Ostatnia minuta drugiej odsłony spotkania to dwójkowa akcja Małkina oraz Rusta i jakże - szósta bramka dla naszej drużyny. Rosjanin podał do tego drugiego, który zanotował swoje drugie trafienie dzisiejszego wieczora i po 40. minutach gry przy wyniku 6:2 Consol Energy Center kipiało radością. 

Spokojny koniec serii

Na trzecią tercję Pingwiny wyjechały nieco rozluźnione co przełożyło się na lepszą grę Rangers i w rezultacie bramkę Kreidera w 46. minucie spotkania podczas gry w przewadze. Na tym jednak był koniec bramek Strażników i nasze prowadzenie spokojnie dowieźliśmy do końca.

Teraz czekamy na zwycięzcę pary Washington Capitals - Philadelphia Flyers, ze zwycięzcą której zmierzymy się w drugiej rundzie tegorocznych play-offów. Czas na kilka dni odpoczynku! 

Pittsburgh Penguins - New York Rangers 6:3 (2:2, 4:0, 0:1)

Bramki i asysty:10. Hagelin (Kessel, Bonino), 12. Kessel (Crosby, Letang), 26. Rust (Daley, Cullen), 30. Cullen (Rust, Künhackl), 37. Sheary (Crosby), 40. Rust (Malkin) – 2. Nash (Girardi, Skjei), 11. Moore (Fast, M. Staal), 46. Kreider (Diaz, Brassard)

Penguins: Murray (Zatkoff) – Määtä, Letang, Dumoulin, Daley, Cole, Lovejoy – Sheary, Crosby, Hornqvist – Kunitz, Malkin, Fehr – Hagelin, Bonino, Kessel – Künhackl, Cullen, Rust.

Rangers: Lundqvist (Rääntä) – M. Staal, McDonagh, Yandle, Klein, Skjei, Girardi – Kreider, Stepan, Fast – Nash, Brassard, Zuccarello – Lindberg, E. Staal, Miller – Diaz, Moore, Stalberg

Stan serii: Penguins 4-1 i awans do drugiej rundy. 

Komentarze