Raport meczowy

Pełen terminarz
NHL

Wells Fargo Center

Philadelphia Flyers
NHL
3:1
Final Score
Pittsburgh Penguins
NHL

M82.: PHI - PIT 3:1 - Porażka w meczu o pietruszkę

Bez Crosby'ego, bez Letanga i od końcówki pierwszej tercji bez Murraya - Pingwiny przegrywają mecz o pietruszkę z Flyers na wyjeździe 1:2 grając na półgwizdka. Głównym celem było dzisiaj uniknięcie kontuzji. 

Kontuzja Murraya 

Spotkanie z Flyers rozpoczęliśmy bez Crosby'ego oraz Letanga, którzy dostali dzień na odpoczynek. Nie przełożyło się to jednak na gorszą grę naszej drużyny. Pens grali ambitnie i ponownie zdołali otworzyć wynik spotkania. W 12. minucie starcia kapitalną kontrą popisała się ponownie nasza druga linia i gumę do siatki skierował Bonino.

Najważniejsze wydarzenie tej tercji miało jednak miejsce w 18. minucie spotkania kiedy to Murray doznał kontuzji podczas starcia z Schennem. Zawodnik Flyers z pełnym impetem wjechał i uderzył ciałem w kask Murraya, który zsunął się z głowy bramkarza. Matt po tym zajściu opuścił lód i zszedł do szatni o własnych siłach. Na jego miejsce pojawił się Zatkoff. Sam Matt nie pojawił się na drugą tercję nawet na ławce drużyny. Chyba nie trzeba mówić, że jeśli stracimy teraz Murraya i Fleury nie będzie gotowy na środę w play-offach nie mamy czego szukać.

W 19. minucie spotkania po dobrym kontrataku Flyers wyrównali wynik spotkania. Voraczek świetnie podał do Simmondsa, który pokonał Zatkoffa w jego pierwszej interwencji. Po 20. minutach gry mieliśmy remis 1:1.

Antyspektakl sędziowski

O drugiej tercji lepiej zapomnieć. Toczyła się ona głównie pod hasłem fatalnych decyzji sędziowskich. W połowie drugiej odsłony Sheary został uderzany kijem przez jednego z zawodników Flyers, doznał kontuzji, zjechał do szatni i... otrzymał karę za symulację. Takich decyzji było sporo więcej.

W 37. minucie starcia Flyers niestety objęli prowadzenie. Strzał Gostisbehere tuż przed bramką przekierował Simmonds i Zatkoff był w tej sytuacji bez szans. Ostatecznie po 40. minutach gry gospodarze prowadzili 2:1.  

Byle bez kontuzji

W trzeciej tercji Pingwiny skupiły się na spokojnej grze bez kontuzji. Dodatkowo na początku Sestito zafundował nam pięciominutową grę w osłabieniu i było wiadomo, że grając na półgwizdka o wyrównanie będzie ciężko. Ostatecznie spotkanie wygrali Flyers 3:1 po trzecim golu do pustej bramki.

Dla nas było to spotkanie tak naprawdę o nic. Daliśmy odpocząć kluczowym zawodnikom, a w środę rozpoczynamy walkę o trofeum. Z kim zagramy? Nadal nie wiadomo.

Philadelphia Flyers - Pittsburgh Penguins 3:1 (1:1, 1:0, 1:0)

Bramki i asysty: 19. Simmonds (Voráček, Giroux), 37. Simmonds (Gosdtisbehere, Streit) – 12. Bonino (Hagelin, Kessel)

Flyers: Mason (Neuvirth) – Streit, Schultz N., Gostisbehere, Manning, Gudas, Medveděv – Simmonds, Giroux, Schenn – Voráček, Couturier, Raffl – Gagner, Cousins, Read – White, Bellemare, VandeVelde

Penguins: Murray (od 18. Zatkoff) – Daley, Dumoulin, Lovejoy, Pouliot, Schultz J., Cole – Hornqvist, Sundqvist, Kunitz – Kessel, Bonino, Hagelin – Fehr, Cullen, Kühnhackl – Sheary, Mouillierat, Sestito

Komentarze