PS #5: MTL - PIT 4:1 - Porażka w Quebec
Pingwiny przegrały kolejne sparingowe spotkanie. Tym razem Pittsburgh musiał uznać wyższość Montreal Canadiens 1:4. Pens grając kolejne spotkanie głównie w składzie złożonym z zawodników z AHL nie są w stanie nawiązać równej walki z mocniej obsadzonymi rywalami.
Przyzwoite otwarcie
Dzisiejsze spotkanie pomiędzy Canadiens i Penguins odbyło się w Quebec City w tamtejszej nowej hali, która jak dobrze pójdzie będzie domem jednej z nowych drużyn NHL. Quebec walczy o prawa do utworzenia drużyny w ramach ekspansji NHL. Nim za nim do tego dojdzie fani hokeja w tym mieście muszą zadowolić się sparingami NHL oraz niższymi ligami.
Pierwsza tercja w końcu była lepsza w wykonaniu Penguins. Pomimo gry w mocno rezerwowym składzie przeciwko silnie wystawionym Canadiens radziliśmy sobie przyzwoicie. Co prawda Habs oddawali więcej strzałów, ale Pens spędzali sporo czasu w tercji ataku. Wynik spotkania w dosyć nietypowych okolicznościach otworzyli w 14. minucie gospodarze. Po strzale Siomina Letang niefortunnie odbił gumę rękawicą do własnej bramki. Niedługo potem jednak był remis po tym jak guma po strzale Bannetta w przewadze odbiła się od jednego z zawodników Canadiens i wpadła do siatki Price'a. Takim sposobem po 20. minutach gry mieliśmy remis 1:1.
Bramka Bennetta
Habs na prowadzeniu
Drugą odsłonę rozpoczynaliśmy od niemal czterominotowej gry w osłabieniu po karze złapanej przez Letanga. To w sparingu musiało zakończyć się bramką i na początku drugiej tercji Montreal na prowadzenie wyprowadził ponownie Eller.
Pingwiny także miały swoje okazje na zdobycie bramki, szczególnie w drugiej części tercji, ale świetnie spisywał się Price, który wyłapywał groźne uderzenie Dupuis, Letanga czy Spronga przez co po 40. minutach gry w Quebec Canadiens prowadzili z Penguins 2:1.
Dwa ciosy Canadiens
Trzecia tercja nie potoczyła się po myśli Pens. W 43. minucie prowadzenie gospodarzy podwyższył Flynn. Pingwiny nie zdołały już nawiązać bramki i w 60. minucie meczu strzałem do pustej bramki wynik ustalił Weise.
Już dzisiaj kolejne sparingowe starcie Pens. W znacznie mocniejszym składzie zagramy w Johnstown przeciwko Tampa Bay Lightning w meczu Kraft Hockeyville.
Montreal Canadiens - Pittsburgh Penguins 4:1 (1:1, 1:0, 2:0)
Bramki i asysty: 14. Semin (Galczeniuk, Eller), 21. Eller (Markov, Subban), 43. Flynn (Markov, Subban), 60. Weise (Fleischmann, Desharnais) – 16. Bennett (Rust).
Canadiens: Price – Markov, Suban, Jemelin, Petry, Barberio, Gilbert – de la Rose, Plekanec, Gallagher – Eller, Galčenjuk, Semin – Fleischmann, Desharnais, Weise – Scherbak, Hudon, Flynn.
Penguins: Fleury (Jarry) – Letang, Pouliot, Warsofsky, Scuderi, Gonchar, Erixon – Perron, Bonino, Dupuis – Bennett, Sundqvist, Wilson – Sprong, Dea, Rust – Biggs, Marcantuoni, Uher.
Komentarze