Panthers - Penguins 6-4: Rewanż Panter
Florida Panthers zrewanżowała się Penguins za porażkę sprzed kilku dni w Consol Energy Center. Podopieczni Dana Bylsmy polegli w Sunrise (6:4). Ponownie nie udany powrót do bramki zaliczył Tomas Vokoun.
Miłe złego początki rozpoczęły się w 6. minucie spotkania kiedy to Pantery rozklepały Pingwiny podczas gry w przewadze. Vokoun kapitulował po raz pierwszy po strzale Kopeckiego. Pierwsza tercja była dosyć wyrównana pod względem gry obydwu zespołów. Z pewnością nie zapowiadała tego co wydarzyło się w drugiej odsłonie...
Druga tercja rozpoczęła się jednak dla nas wyśmienicie. Już w 51. sekundzie, Pingwiny po kontrataku wyrównały stan rywalizacji. Crosby podał do Neala, który spod bandy, dosyć lekkim, ale precyzyjnym strzałem z nadgarstka pokonał Clemmensena.
Potem jednak wydarzyło się coś o czym wolelibyśmy zapomnieć. Gospodarze zaaplikowali nam trzy bramki w niespełna sześć minut. Wpierw ponownie podczas przewagi trafił Kopecky. Cztery minuty później kolejne kary dla Pens i kolejne dwie bramki dla Panter w przewadze. Strzelali kolejno Campbell i Goc. Nasze PK we wczorajszym spotkaniu wyglądało fatalnie.
Pens po straconych trzech bramkach wzięli się w garść i zrewanżowali się gospodarzom tym samym. Wielkie strzelanie rozpoczął Jeffrey, który podobnie jak Neal, strzałem z nadgarstka z okolic bandy, pokonał goalkipera Florydy. W 35. minucie odezwał się nasz człowiek od brudnej roboty - Paul Martin, który ostatnio punktuje niemiłosiernie. Neal podał do Martina na drugą, a ten ładnym strzałem z pierwszej zdobył dla nas trzecią bramkę. W ostatnich sekundach drugiej tercji wynik spotkania wyrównał Kunitz i w trzeciej tercji mogliśmy już myśleć o korzystnym końcowym rezultacie.
Lecz trzecia tercja niestety nie należała do nas. W 44. minucie Fleischmann z Smithsonem wyprowadzili kontratak, po którym guma ponownie wylądowała w siatce Vokouna. Wynik spotkania ustalił jeszcze strzałem do pustej bramki Kopecky, który tym samym zaliczył hattricka.
Teraz czeka nas podróż do Caroliny gdzie spotkamy się z Jordanem Staalem.
Florida Panthers - Pittsburgh Penguins 6:4 (1:0;3:4;2:0)
Bramki: 14. Kopecky (Campbell, Kulikov), 24. Kopecky (Fleischmann, Campbell), 29. Campbell (Kulikov, Shore), 29. Goc (Kopecky, Fleischmann), 44. Fleischmann (Smithson), 59. Kopecky - 21. Neal (Crosby, Kunitz), 30. Jeffrey (Orpik, Bennett), 35. Martin (Neal), 40. Kunitz (Crosby)
Komentarze