Pingwiny o krok od awansu do drugiej rundy play-off! Pingwiny pomimo wyniku 1:3 po pierwszej tercji spotkania, zdołały wyjść z piekła do nieba i pokonać Columbus Blue Jackets 5:4 po dogrywce. Hat-tricka w spotkaniu zanotował fenomenalny Jake Guentzel. Prócz niego dwa razy strzelał Rust.

Fatalny początek

Pierwsza tercja nie była dla Penguins niczym przyjemnym. Już w 11. sekundzie spotkania podopieczni Mike'a Sullivana stracili gola po tym jak Atkinson dobił uderzenie Dubinskiego. Fleury w tej sytuacji popisał się słabą interwencją i nie był w stanie zatrzymać gumy. 

Pens zdołali dosyć szybko odpowiedzieć na trafienie zespołu z Ohio. Już w 4. minucie Guentzel czujnie wypatrzył lukę przy lewym słupku bramki gospodarzy i zdołał doprowadzić do remisu.

Ten jednak nie utrzymał się zbyt długo. Kurtki ponownie szybko uderzyły. W 6. minucie meczu Atkinson wykorzystał fatalną stratę krążka w tercji obronnej przez Crosby'ego, a minutę później atomowym uderzeniem popisał się Werenski i było 3:1

Od drugiej połowy pierwszej tercji gra Penguins zaczęła wchodzić na właściwe tory, ale nie skutkowało to zmniejszeniem przewagi Blue Jackets i ostatecznie po 40. minutach gry Pingwiny przegrywały 1:3.

Odmieniony zespół

Na drugą tercję Penguins wyszli jako zupełnie inny zespół. Drużyna z Miasta Stali całkowicie zdominowała grę i bramki były tylko kwestią czasu. Bobrowski dwoił się i troił aby zatrzymać ofensywę Penguins, ale wszystkiego obronić nie był po prostu w stanie. I tak w 26. minucie starcia Rust zdobył kontaktowe trafienie dla Penguins wykorzystując dobre podanie do Dumoulina.

Osiem minut później mieliśmy już remis i to ponownie za sprawą Rusta, który w tej sytuacji popisał się przebiegłym zadaniem. Małkin zagrał gumę na drugi słupek, Rust uderzył kijem w kij Saada, a ten uderzył w krążek, który wylądował w bramce. Takim sposobem mieliśmy w pełni zasłużone 3:3.

Penguins robili co mogli aby objąć jeszcze prowadzenie w drugiej tercji spotkania, ale niestety Bobrowski raz po raz popisał się fenomenalnymi interwencjami. Takim sposobem po 40. minutach gry mieliśmy remis 3:3

Guentzel kompletuje hat-tricka

W trzeciej tercji Jackets zostali pobudzeni do nieco lepszej gry, ale Penguins także grali swoje. Kolejne minuty upływały, a wynik nie ulegał zmianom aż do 52. minuty starcia kiedy to Pens grali w przewadze. Guentzel wówczas z najbliższej odległości pokonał Bobrowskiego zgarniając gumę zza bramki i sprytnie obijając ją o pady golkipera Blue Jackets. Penguins prowadzili 4:3.

To jednak nie wystarczyło na odniesienie zwycięstwa. W 56. minucie spotkania Blue Jackets wyprowadzili atak po niefortunnym uderzeniu krążka od otwartych drzwi od ławki gospodarzy... Krążek znalazł się na kiju jednego z zawodników Columbus, Johnson uderzył na bramkę, Dubinsky dobił strzał i mieliśmy remis.

Więcej bramek w regulaminowym czasie gry już nie padło. Czekała nas więc pierwsza w tym sezonie pingwinia play-offowa dogrywka. Ta mogła zakończyć się dosyć szybko na korzyść Jackets, ale Fleury cudem obronił gumę swoim kaskiem po strzale Dubinskiego, który zmarnował niemal stuprocentową okazję.

Ta okazja zemściła się w 74. minucie meczu. Crosby podał do Guentzela, ten ponownie z najbliższej odległości pokonał Bobrowskiego i ławka Penguins wybuchnęła radością. Cóż za fenomenalny mecz młodego zawodnika i debiutanta w tym sezonie. Trzy bramki w play-offowym spotkaniu to ogromny wyczyn! 

Kolejne spotkanie już we wtorek. Jeśli Penguins wygrają awansują do drugiej rundy play-off.

Columbus Blue Jackets - Pittsburgh Penguins 4:5 (3:1, 0:2, 1:1 - 0:1)

Bramki i asysty: 1. Atkinson (Dubinsky, N. Foligno), 6. Atkinson, 7. Werenski (Gagner, N. Foligno), 56. Dubinsky (J. Johnson, Bjorkstrand) – 4. Guentzel (Hainsey, Crosby), 26. Rust (Dumoulin, Malkin), 34. Rust (Malkin, Kessel), 52. Guentzel (Malkin, Kessel), 74. Guentzel (Crosby)

Blue Jackets: Bobrowski (Korpisalo) – S. Jones, Werenski, D. Savard, J. Johnson, G. Carlsson, Harrington – N. Foligno (C), Wennberg, Saad – Atkinson, Dubinsky (A), Jenner (A) – Bjorkstrand, Gagner, Hartnell – J. Anderson, W. Karlsson, Milano.

Penguins: M.-A. Fleury (Jarry) – J. Schultz, Cole, Daley, Määttä, Hainsey, Dumoulin – Sheary, Crosby (C), Guentzel – Kessel, Malkin (A), Rust – Hörnqvist, Bonino, S. Wilson – Rowney, Cullen, Kühnhackl.

Stan serii: Pens lead 3-0.