Penguins przegrali swoje pierwsze sparingowe spotkanie 5:4 po dogrywce z Buffalo Sabres. Mecz odbył się na terenach kampusu Penn State. 

Penguins do meczu przystąpili w znacznie słabszym składzie niż Sabres, którzy od razu w pierwszym sparingu zagrali ze swoimi największymi gwiazdami — Eichelem, Skinnerem, Larssonem czy Girgensonsem. Po stronie Penguins jedynie pięciu zawodników pochodziło z podstawowego składu Pens — byli to Aston-Reese, Blueger, Rust, Simon oraz Johnson. 

Nasza drużyna zaliczyła bardzo dobry comeback w trzeciej tercji, w której to zdobyła aż trzy bramki i doprowadziła do dogrywki. Bramki dla Pens zdobywali Agozzino, Lafferty, Johnson oraz Haggerty. 

Najważniejszą rzeczą dla Penguins we wczorajszym meczu był jednak pierwszy pojedynek DeSmitha z Jarrym. Obydwaj zawodnicy walczą o miano backupa w bramce Penguins. Wydawało się już, że miejsce należy do DeSmitha, ale okazuje się jednak, że nic nie jest jeszcze pewne.

Z biegiem czasu skład Pens na sparingi będzie coraz mocniejszy, a skład zawodników trenujących w Pittsburghu coraz mniejszy. Za dwa dni Pens zagrają sparing z Blue Jackets na własnym lodzie. Być może wtedy zobaczymy jedną z czołowych postaci Penguins na lodzie.

Buffalo Sabres — Pittsburgh Penguins 5:4 OT (2:1, 2:0, 0:3 — 0:1)

Bramki i asysty: 6. Gilmour (Vesey, Eichel), 19. Sheary (Dahlin), 32. Jokiharju (Sheary, Gilmour), 36. Thompson (Dahlin, Skinner), 65. Eichel (Sheary) – 5. Agozzino (Legare), 41. Lafferty (Marino), 47. Johnson, 49. Haggerty (Johnson)

Sabres: Johansson (Hutton) – Scandella, Nelson, Jokiharju, Dahlin, Miller, Hickey, Gilmour – Eichel, Vesey, Larsson, Lazar, Girgensons, Cozens, Sheary, Oglevie, Skinner, Rodrigues, Thompson, Elie.

Penguins: DeSmith (Jarry) – Addison, Czuczman, J. Johnson, Joseph, Marino, Riikola, Ruhwedel – Agozzino, Aston-Reese, Blueger, Haggerty, A. Johnson, Lafferty, Legare, Miletic, Palve, Poulin, Rust, Simon.